Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ryż. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ryż. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 9 listopada 2017

Risotto z krewetkami.

(Tym razem risotto z krewetkami i marchewką. Ryż komponuje się z różnymi składnikami, z wdzięcznością przejmując ich smaki. Podstawa to ryż, ale specjalny, włoski, do risotto, cebula i bulion. Trzeba się jedynie uzbroić w cierpliwość, mieszanie trwa 20 minut!) 

Na 2-3 osoby, odmierzam

1 szkl. ryżu do risotto (może być arborio, albo ryż o krótkich, obłych ziarenkach)

Ryż można przepłukać w zimnej wodzie, ale jeśli komuś szkoda czasu, nie popadajcie w jakąś paranoję! Raz zapomniałem o wypłukaniu ryżu i nie było tragedii.



Przygotowuję również około

1 litra bulionu (może być dowolny, ale zasada jest taka,  szkl. ryżu to 3 szklanki płynu).

Na rozgrzaną patelnię wlewam 

oliwę

na której przesmażam

2 małe cebule pokrojone w  małą kostkę.
2 garści małych mrożonych krewetek
1-2 garści mrożonej włoszyzny pokrojonej w piórka.

Po przesmażeniu cebuli, dorzucam ryż oraz mieszankę warzywną (włoszczyznę) i smażę cały czas mieszając, do momentu, aż ziarenka ryżu staną się "szkliste". Dolewam chlust

białego wytrawnego wina

i mieszam.

Teraz zmniejszam ogień pod patelnią do minimum. Do przesmażonych składników wlewam "chochelkę" bulionu i cały czas mieszam, do momentu, aż ryż wchłonie bulion. Czynność powtarzam do momentu zużycia całego bulionu. W ostatnim etapie dorzucam mrożone krewetki. Mieszam do momentu, aż ryż wchłonie płyn. a krewetki się podgotują. Całe przygotowanie risotto trwa zazwyczaj ok. 20 minut.

Ryż nie powinień być zupełnie miękki, ma być kleisty, ale "al dente". Do risotto dorzucam spory kawałek

masła

i mieszam wszystko

Risotto doprawiam

 pieprzem
szczyptą oregano

i mieszam. 

Na sam koniec, do risotto można wmieszać garść startego parmezanu lub innego twardego sera.
Tym samym serem posypuję danie na talerzu. 

20 minut mieszania, niebo w gębie, zachwyt znajomych :)




wtorek, 13 października 2015

Papryka faszerowana

(Podobno dobra gospodyni nie podaje dań faszerowanych. Widocznie nie jestem dobrą gospodynią, bo lubię dania proste, smaczne i nieskomplikowane.)


Paprykę w dowolnym kolorze
 
Kroję wzdłuż, usuwam gniazdo z nasionami i wycinam białe części. W ten sposób tworzy się „łódeczka”, którą nafaszeruję. Pół papryki zje średnio głodny gość, bardzo głodny gość, zje 2 łódeczki.

Farsz robię z

2 garści mielonego mięsa
1-2 cebul drobno posiekanych.

1 papryki drobno pokrojonej (w innym kolorze niż "łódeczki")
pół torebki ryżu ugotowanego na sypko

Składniki farszu przesmażam krótko na patelni i doprawiam

solą, pieprzem, słodką papryką w proszku,

suszoną bazylią 

Do przestudzonego farszu wbijam

1 całe jajko

i dokładnie mieszam.
Farszem napełniam papryki. Układam je w brytfannie lub naczyniu żaroodpornym, podlewam

1 szklanką bulionu (może być dowolny z kostki)
Papryki obkładam cząstkami 

2 pomidorów

sparzonych i obranych ze skórki. Posypuję
tartym żółtym serem

Zapiekam pod przykryciem (np. z folii aluminiowej) przez 40-45 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni C. Najlepiej sprawdzić, czy "łódeczki" z papryki są miękkie, ale nadal sprężyste. Podaję z ryżem, ulubioną kaszą lub bagietką. Przepis na paprykę faszerowaną w wersji wegetariańskiej tutaj.

Papryki ułożone w naczyniu żaroodpornym, podlane bulionem i obłożone cząstkami pomidorów


Jeszcze tylko tarty ser żółty na każdą "łódeczkę" :)

Po upieczeniu....

Efekt końcowy :)
 


 

niedziela, 4 października 2015

Risotto z grzybami.

(Risotto to proste, ale wykwintne danie, ryż komponuje się z różnymi składnikami, z wdzięcznością przejmując ich smaki. Podstawa to ryż, ale specjalny, włoski, do risotto, cebula i bulion. Trzeba się jedynie uzbroić w cierpliwość, mieszanie trwa 20 minut!) 

Na 2-3 osoby, odmierzam

1 szkl. ryżu do risotto (może być arborio, albo ryż o krótkich, obłych ziarenkach)

Ryż można przepłukać w zimnej wodzie, ale jeśli komuś szkoda czasu, nie popadajcie w jakąś paranoję! Raz zapomniałem o wypłukaniu ryżu i nie było tragedii.

Garść suszonych grzybów

zalewam wrzątkiem i zostawiam na czas smażenia cebuli i ryżu. W tym czasie grzyby trochę przestygną. Przygotowuję również około

1 litra bulionu (może być dowolny, ale zasada jest taka,  szkl. ryżu to 3 szklanki płynu).

Na rozgrzaną patelnię wlewam 

oliwę

na której przesmażam

2 małe cebule pokrojone w  małą kostkę.

Po przesmażeniu cebuli, dorzucam ryż i smażę cały czas mieszając, do momentu, aż ziarenka staną się "szkliste". Grzyby odcedzam z wody (ale jej nie wylewam) i kroję z wąskie paski lub kostkę. Dorzucam na patelnię i smażę jakieś 5-10 minut, cały czas mieszając. Dolewam chlust

białego wytrawnego wina

i mieszam.

Teraz zmniejszam ogień pod patelnią do minimum. Do przesmażonych składników wlewam "chochelkę" bulionu i cały czas mieszam, do momentu, aż ryż wchłonie bulion. Czynność powtarzam do momentu zużycia całego bulionu. W ostatnim etapie wlewam wodę, w której były grzyby. Mieszam do momentu aż ryż wchłonie płyn. Wszystko trwa zazwyczaj ok. 20 minut.

Ryż nie powinień być zupełnie miękki, ma być kleisty, ale "al dente". Do risotto dorzucam spory kawałek

masła

i mieszam wszystko

Grzyby lubią tymianek, więc do risotto dodaję sporą szczyptę 

tymianku 

Doprawiam

 pieprzem

i mieszam.

Na sam koniec, do risotto można wmieszać garść startego parmezanu lub innego twardego sera.
Tym samym serem posypuję danie na talerzu. 

20 minut mieszania, niebo w gębie, zachwyt znajomych :)



środa, 24 września 2014

Ryż "Rozmaitości"

(Czasem nie mam pomysłu na żadne danie. Czasem zostają pyszne resztki z obiadu, kolacji lub po prostu zalega mi w lodówce coś z czym niewiadomo co zrobić. Wymiatam wtedy te resztki i mam super danie: "ryż rozmaitości")

Potrzebne będą:

2 torebki ryżu (na 2-3 osoby),

które gotuję wg przepisu w osolonej wodzie (można "doprawić" wodę ulubionymi przyprawami, które wchłonie ryż). Ugotowany ryż przesypuję z torebek do miski i mieszam widelcem. Odstawiam.

W zależności od tego co mam akurat pod ręką, kroję w małą kostkę:

2 małe lub 1 dużą cebulę
resztki pieczonego kurczaka z obiadu, albo
dowolone mięso, 
krewetki (jeśli mam... krótko przesmażone na patelni), albo
szynkę, albo
wędzoną pierś z kurczaka
dowolne warzywa (surowe lub gotowane, może być papryka, pieczarki, marchewka, to co macie pod ręką)

Dodaję to, co jest w lodówce.

Wszystko przesmażam na patelni i dodaję ugotowany ryż. Całość smażę jeszcze chwilę i na koniec dodaję;

1 puszkę groszku
lub
1 puszkę kukurydzy 

Mieszam, doprawiam 
solą, pieprzem, ulubionymi przyprawami i już!









środa, 9 kwietnia 2014



Sałatka ryżowa

(Czasem lepsze jest wrogiem dobrego, ale proste i pyszne zawsze się obroni. Sałatka z ryżem? Czemu nie, skoro dzięki dodatkowym składnikom może być daniem na kolację, albo może wylądować w „lunch boxie” zabranym do pracy?)

Mieszam w misce
1 torebkę ugotowanego ryżu (przepis na opakowaniu)

1 zieloną paprykę
pokrojona w drobną kostkę

1-2 ogórki kiszone
pokrojone w drobną kostkę

1 puszkę ananasa w kawałkach odsączonych z zalewy.

Dodaje 
2-3 łyżki majonezu
odrobinę zalewy z ananasa w puszce.

Doprawiam
solą i pieprzem