Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cynamon. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cynamon. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 9 lutego 2015

Błyskawiczna szarlotka na kruchym cieście.

(Jakoś nie przepadam za pieczeniem ciast... chociaż lubię słodkości. Na tym blogu nie ma zakładki "Desery", ale może ja zbyt uparty byłem do tej pory??? W każdym razie, ten przepis jest warty grzechu, bo jest niezwykle prosty, a szarlotka wychodzi przepyszna. Przepis pochodzi od Andzi. Dzięki "córcia"!)

Prościej się nie da:



3 szkl. mąki, 1 kostka masła, 3/ 4 szkl. cukru, 4 żółtka, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, aromat waniliowy + śmietankowy

Powyższe składniki wygniatam niedbale palcami na kruszonkę. Chodzi o to, żeby masło i jajka związały mąkę w niewielkie grudki i to wystarczy. 3/ 4  kruszonki wykładam na tortownicę, lekko ugniatam, piekę ok. 25 min. w temperaturze 180 stopni

Białka  (te z 4 jajek)
ubijam na bezę

Gdy białka są sztywne, dosypuję

cukier 
 (ok. pół szklanki)


Miksuję jeszcze trochę. Nie wiem jak długo... może z 5 minut?


Na upieczony spód wykładam uprażone na patelni
jabłka  (4-5 kwaśnych jabłek kroję w kostkę, wrzucam na patelnię, dodaję 3-4 łyżki cukru, 1/2 łyżeczki cynamonu i prażę do miękkości, sok, który puszczą jabłka musi odparować)


Na jabłka wykładam bezę. Na wierzch kruszę w palcach resztę ciasta. Piękę 15-20 min. w tej samej temperaturze.
I to już? JUŻ!