Sałatka z mortadeli i sera tylżyckiego.
(Przepis na sałatkę pochodzi z książki Magdy Gessler "Kocham Gotować" i uważam, że to najprostsza, najtańsza na świecie i przepyszna przekąska lub danie na kolację!)
Wychodzi dużo! Koszt to 15 zł za wielką michę sałatki!
Kupuję
0,5 kg mortadeli pokrojonej w cienkie plastry
0.5 kg sera tylżyckiego pokrojonego w cienkie plastry
i kroję w wąskie paseczki tak, aby przypominały makaron.
W oddzielnej miseczce przygotowuję sos:
Wlewam
chlust octu
chlust oleju roślinnego
3 łyżki musztardy (ulubionej)
Dodaję dużo
świeżo mielonego pieprzu
i mieszam do uzyskania niezbyt gęstego sosu. Można dolać octu lub oleju, aby uzyskać pożądaną gęstość.
Mieszam wszystko w dużej misce. I już! Wstawiam do lodówki, aby sałatka się "przegryzła" . I wiecie z czym jest najlepsza? Z kromką chłeba posmarowaną prawdziwym masłem!