Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Mortadela. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Mortadela. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 1 grudnia 2014

Sałatka z mortadeli i sera tylżyckiego.

(Przepis na sałatkę pochodzi z książki Magdy Gessler "Kocham Gotować" i uważam, że to najprostsza, najtańsza na świecie i przepyszna przekąska lub danie na kolację!)


Wychodzi dużo! Koszt to 15 zł za wielką michę sałatki!

Kupuję

0,5 kg mortadeli pokrojonej w cienkie plastry
0.5 kg sera tylżyckiego pokrojonego w cienkie plastry

i kroję w wąskie paseczki tak, aby przypominały makaron.

W oddzielnej miseczce przygotowuję sos:

Wlewam 

chlust octu 
chlust oleju roślinnego
3  łyżki musztardy (ulubionej)

Dodaję dużo

świeżo mielonego pieprzu

i mieszam do uzyskania niezbyt gęstego sosu. Można dolać octu lub oleju, aby uzyskać pożądaną gęstość.

Mieszam wszystko w dużej misce. I już! Wstawiam do lodówki, aby sałatka się "przegryzła" . I wiecie z czym jest najlepsza? Z kromką chłeba posmarowaną prawdziwym masłem!