poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Jajko poche 

(Jajko poche, to po prostu jajko "w koszulce". Długo mi nie wychodziło, gdyż trzeba się z nim obchodzić delikatnie... W końcu się udało! Jeden składnik, jedno danie, wiele zastosowań! Można położyć na ciepłej grzance obłożonej rukolą i serem kozim. Pycha!)


Gotuję wodę na patelni. I to co najważniejsze: wody nalać tylko do 3/4 wysokości patelni. Dzięki temu "trikowi" jajko nie będzie pływało tylko od razu osiądzie na dnie i łatwiej je będzie ujarzmić podczas gotowania! Dolewam chlust

octu (może być ocet jabłkowy)

Woda delikatnie wrze.

jajko 
wbijam do miseczki i z niej przelewam delikatnie w jedno miejsce na patelnię z wrzątkiem. Nie mieszam, nie dotykam. Delikatnie polewam wrzątkiem z patelni, aby białko na górze się ścięło. Gdy się już zetnie, wyjmuję delikatnie łyżką cedzakową. Jajko posypuję świeżo zmielonym 

pieprzem,
solą
odrobiną suszonych płatków chilli.


1 komentarz:

  1. ja mam jeszcze prostszy sposób. Do miseczki wlewam letnią wodę, wbijam delikatnie jajko i wstawiam na 2 minuty do mikroweli. GOTOWE i co ważniejsze można nawet w pracy na szybko sobie zrobić

    OdpowiedzUsuń