Bardzo szybki sos pomidorowy

(Głodny? A ona głodna? Nie macie czasu na spędzenie 2 godzin w kuchni? To spędźcie 20 minut!)

1 puszka pomidorów krojonych w zalewie – 1 puszka wystarczy na 2 osoby,

1 cebula pokrojona w małą kostkę

2-3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę.

sól, pieprz, słodka papryka w proszku, cukier

suszona bazylia

chlust octu balsamicznego

Na patelni rozgrzewam oliwę i smażę cebulę do miękkości.

Wlewam całą puszkę pomidorów. Mieszam i duszę na małym ogniu, aż sok z pomidorów trochę odparuje.

Dodaję czosnek, sól, pieprz, paprykę, bazylię i z pół łyżeczki cukru (cukier sprawi, że sos nie będzie taki kwaśny).

Duszę od czasu do czasu mieszając. Sos nie może być za bardzo wodnisty, ale nie może też być za gęsty.

Próbuję, doprawiam, jeśli trzeba.

Gotuję makaron wg przepisu na opakowaniu. Odcedzam, ale staram się „uratować” trochę wody z gotowania klusek (jakieś pół szklanki)

Wrzucam makaron do sosu, który gotuje się na minimalnym ogniu (nie odwrotnie), dokładnie mieszam, dolewam chlust wody z gotowania makaronu. Jeszcze raz mieszam.

Już.

(A na zimno można ten sos wykorzystywać praktycznie tak jak ketchup, jednak wówczas powinien się dusić trochę dłużej i być gęsty.)