(Świetny dip do warzyw... No dobrze... idealny do chipsów i nachosów. Przegryzka do filmu, przystawka, czekadełko, słowem coś "na ząb". Uspokoja i odpręża....)
1 nieduża, posiekana drobno cebula,
garść świeżej posiekanej grubo kolendry,
1 lub 2 ostre czerwone papryczki chilli drobno posiekane
(sam zdecyduj 1 czy 2, z pestkami czy bez),
1 ząbek czosnku,
(jak masz ochotę posiekaj drobno, jak masz praskę - wyciśnij)
2 duże dojrzałe avocado,
1 średni dojrzały pomidor bez skórki, pokrojony w kostkę
sok z limonki,
sól do smaku.
Mieszam połowę cebuli, chilli, czosnek i połowę kolendry w misce, jak masz moździerz i jakiś tłuczek rozgnieć, jak nie masz tłuczka, nie przejmuj się - spróbuj rozgnieść dużą łyżką żeby powstała mieszanina.
Avocado przecinam wzdłuż na pół i usuwam pestkę, ale jej nie wyrzucam, przyda się. Miąższ z avocado łatwo wyjmiesz łyżeczką. Umieszdzam go w misce wraz z mieszaniną, rozgniatam niedbale widelcem, dodaję pomidor, sok z limonki, sól i pozostałe składniki, mieszam.
Podaję od razu, albo wkładam do lodówki i zostawiam do schłodzenia przed podaniem.
I teraz pestka:-) Jeśli nie podaję guacamole od razu, wrzucam do niego pestkę , wówczas avocado nie ściemnieje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz